Blog

Chustonoszenie trwa za krótko...

Przyznaję, mam słabość do rodziców z maluchami w chuście.

To taki pełny miłości, czułości, koloru, pozytywnej energii widok.

Sami z mężem nosiliśmy naszego syna trochę, bardzo nam się to podobało.

Tak więc z koleżanką fotografką wymysliłyśmy projekt chustowych sesji.

I tak miałyśmy okazję spotkać się z chustomamami i chustoojcami, nacieszyć oko tym widokiem.

Spójrzcie, jakie to cudne. Tulcie swoje maluchy, dopóki na to pozwalają :)

Ceny od 200 PLN

Zapraszam do kontaktu