Uwielbiam, jak rodzice - poważni dorośli - dają się wkręcić w sprawienie radości dzieciakom na sesji.
Tak było tutaj. Dziewczyny fruwały dzięki tacie, który ponoć jest mistrzem w takim lotnictwie - i teraz pozostanie to już na zawsze na tych zdjęciach.
Zobaczcie przy okazji, jak dobrze sprawdza się niebieski kolor na sesji plenerowej wśród zieleni :) Bardzo polecam wybór jego odcieni, jeżeli tylko go lubicie :)