Blog

Tak, już o tym pisałam...

Że bardzo lubię to mamy sam na sam z dzieciakami podczas sesji u mnie - a jak jeszcze są same dziewczyny, to już w ogóle cudownie :)

Mam nadzieję, że na tych zdjęciach widać, że w kobietach jest wielka siła! Bardzo dobrze się z dziewczynami bawiłam - one ponoć u mnie też :)

Przy tej okazji powiem Wam coś jeszcze o mocy koloru - jeżeli wymyślicie sobie na sesję jakąś przewodnią barwę, to świetnie połączy ona całość, która stanie się spójna - i nic nie będzie rozpraszać uwagi. Bo nadmiar kolorów w kadrze wprowadza bałagan.

Choć nigdy Was nie zmuszam do tego, daję swobodę w doborze ubrań (dlatego też moje studio ma barwy neutralne - żebyście mogli założyć to, co lubicie) - to jednak coś tam po cichu o tym kolorze przewodnim podpowiadam. Tutaj jeszcze pięknie zgrały się włosy mamy z wzorem liści na poduszkach - zwróćcie na to uwagę.

 

sesja mamy i córki Rzeszówsesja mamy i córki Rzeszówsesja mamy i córki Rzeszówsesja mamy i córki Rzeszówsesja mamy i córki Rzeszówsesja mamy i córki RzeszówSesja rodzinna Rzeszówsesja mamy i córki Rzeszówsesja mamy i córki Rzeszów