W tym roku udało mi się na czas zmobilizować do wystawienia swojej sesji na aukcję charytatywną dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Wylicytował ją Kacper - i udało mi się spotkać z nim i Karoliną dokładnie w dniu 29. finału WOŚP. Było energetycznie, radośnie, słonecznie, śnieżnie - genialne okoliczności i rewelacyjna ekipa.
Dziękuję Wam bardzo za to spotkanie! Dla mnie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra od zawsze i jest synonimem spontanicznego czynienia dobra - niech gra do końca świata i jeden dzień dłużej.